Rozmowa o pracę, to często bardzo ważne i przełomowe wydarzenie w naszym życiu. Od tego, jak się potoczy takie spotkanie, często bardzo wiele zależy. Jednak wiele osób nie podchodzi do tej sprawy poważnie, czego efektem jest często utrata możliwości zdobycia upragnionego zajęcia. Często w ciągu kilku chwil możemy zaprzepaścić naszą szansę na pracę marzeń. Dlatego, kiedy tylko otrzymamy zaproszenie na tego typu rozmowę, powinniśmy rozpocząć przygotowania.
Jak przygotować się na rozmowę o pracę
Pierwszą rzeczą, jaką powinniśmy zrobić przed spotkaniem, to dowiedzieć się więcej o firmie, w której mielibyśmy podjąć zatrudnienie. Możemy być pewni, że w którymś momencie padnie tradycyjne pytanie – „Dlaczego chce Pan/Pani pracować właśnie w naszej firmie?”. Warto być na to przygotowanym. Poza tym, chcemy przecież przekonać rozmówcę, że jesteś brakującym elementem w jego maszynie, a zatem musimy mieć jakiekolwiek pojęcie o tym, jak ona działa.
Przed rozmową warto również ponownie przejrzeć swoje cv. Często jego wspólne omówienie z rekruterem, jest pierwszym punktem interview o pracę. Rozmówca może nas pytać o wybrane pozycje i głupio by było, gdyby okazało się, że sami nie wiemy, co tam napisaliśmy.
Trzecią rzeczą, z jaką powinniśmy się ponownie bliżej zapoznać, jest ogłoszenie o naborze na posadę, na które aplikujemy. Ważne żebyśmy doskonale wiedzieli, jakie są oczekiwania pracodawcy wobec kandydatów na dane stanowisko, oraz co miałoby należeć do naszych obowiązków. W ten sposób będziemy mogli skupić się na prezentacji naszej osoby pod tym właśnie kątem.
Na jakie pytania się przygotować?
Rozmowa o pracę, w rzeczywistości bardziej przypomina wywiad, niż wymianę zdań. Nasz rozmówca będzie zadawał nam szereg pytań, aby stwierdzić, czy nadajemy się na dane stanowisko. Warto się na nie przygotować, bo w trakcie samego spotkania, właściwe odpowiedzi mogą nie przychodzić łatwo. Z powodu stresu, wiele rzeczy wypada nam z głowy, dlatego warto je sobie wcześniej poukładać.
Zapewne na samym początku będziemy musieli opowiedzieć trochę o naszym wykształceniu i doświadczeniu, co nie powinno stanowić dla nas problemu, szczególnie jeśli spędziliśmy chwilę nad naszym CV, jak radziłem powyżej. Problem może się pojawić, kiedy rekruter zaczyna stawiać przed nami zadania typu „Proszę wymienić twoje pięć najlepszych cech” albo „Proszę wymienić trzy twoje największe wady”. Czasem padają też „pytania – klasyki”, takie jak „Gdzie widzisz siebie za pięć lat?”. Warto wypisać sobie wcześniej kilkanaście tego typu pytań i zastanowić się, jak powinniśmy na nie odpowiedzieć w taki sposób, by dać się poznać jako osoba, którą pracodawca chętnie widziałby w swoim zespole.
